Wypłynął na powierzchnię bardzo interesujący artykuł. I nie było by w nim nic odkrywczego, gdyby ten tekst pochodził z dzisiejszych wydań gazet. Zwyczajny, kolejny tekst o zamykaniu szkół, dystansie społecznym i całym tym syfie, który pozwoliliśmy narzucić sobie bez większego sprzeciwu. Jednak to co jest wręcz niesamowite to fakt, że artykuł został opublikowany w roku 2014, kiedy to wszystko z czym mamy do czynienia dzisiaj, było by wtedy traktowane jak fantazja wariata. A sam artykuł opisuje hipotetyczne wydarzenia podczas nieobliczalnej w skutkach pandemii grypy.
Może nie będę się zbytnio rozpisywał o moich odczuciach i wkleję szybkie tłumaczenie artykułu ze strony theage.com:
Śmiertelna pandemia może spowodować zamknięcie Melbourne, jakie znamy.
Komunikacja miejska może zostać zatrzymana , mecze AFL odwołane i kasyna zamknięte, szkoły i biurowce zmuszone do zamknięcia.
Przewiduje się, że pierwsza fala pandemii może spowodować 10 000 zgonów w Wiktorii. Jednak rodziny i przyjaciele mogą nie być w stanie publicznie opłakiwać utraconych bliskich, ponieważ usługi pogrzebowe mogą zostać wstrzymane w ramach polityki „dystansu społecznego”.
Podczas gdy Ebola jest obecnie przedmiotem masowego strachu – w piątek lekarz z Nowego Jorku uzyskał pozytywny wynik na obecność wirusa Ebola – uważa się, że pandemia grypy może spowodować jeszcze więcej masowych zgonów i panikę w Melbourne.
Jest to scenariusz, który został poważnie rozważony i przygotowany na wszystkich szczeblach władzy.
Rada Miejska Melbourne ma swój własny szczegółowy plan działania na wypadek pandemii grypy. Dokument uzyskany przez The Age przy użyciu praw dotyczących wolności informacji szczegółowo opisuje prawdopodobną lokalizację sześciu „ośrodków masowych szczepień”.
Wybuchy grypy – często przenoszone przez kaszel i kichanie – zdarzają się corocznie podczas chłodniejszych miesięcy w Australii. Pandemie mogą się rozpocząć, gdy pojawi się wysoce zakaźny nowy szczep, na który ludzie mają niewielką lub żadną odporność.
Profesor chorób zakaźnych na Australian National University, Peter Collignon, powiedział, że istnieje obawa, że Australia może ponownie doświadczyć pandemii grypy podobnej do hiszpańskiej grypy z 1918 r., Która pochłonęła około 10 000 Australijczyków i spowodowała więcej zgonów na całym świecie niż pierwsza wojna światowa.
Powiedział, że każdego roku jest mniej niż 1 procent szans na przeżycie podobnego zdarzenia. „Jednak wszystko może się zmienić, więc musimy być czujni” – powiedział.
Plan pandemii Rady Miasta Melbourne został opracowany w 2008 r. W odpowiedzi na ptasią grypę H5N1 i uwzględnia szereg skutków śmiertelnej grypy w Melbourne.
Plan – obecnie poddawany przeglądowi – mówi, że firmy powinny przygotować się na nieobecność nawet 50 procent swoich pracowników, ponieważ pracownicy chorują lub pozostają w domu, aby opiekować się zakażonymi.
Oczekuje się, że na początku najbardziej narażone będą osoby bezdomne i rodziny niepełne (z jednym rodzicem). Jednak wraz z opanowaniem pandemii mogą pojawić się nowe potencjalne ofiary.
Mogą to być dzieci osierocone, tzw. „Martwi się dobrze”[??] oraz nowi bezrobotni, którzy stracili pracę w wyniku spowolnienia gospodarczego wywołanego pandemią.
Centra masowych szczepień mogłyby zostać utworzone w całym mieście, z prawdopodobnymi lokalizacjami, takimi jak Melbourne Town Hall, Carlton Baths, North Melbourne Town Hall i Kensington YMCA. Osoby udające się do ośrodków będą musiały przynieść swoją kartę Medicare, akty urodzenia lub inne dokumenty potwierdzające, że należą do „grupy priorytetowej” szczepień.
Częścią reakcji na pandemię pierwszej linii może być również przemysł pogrzebowy, który mógłby wykorzystać swoje pojazdy do transportu ciał, pomagając uwolnić karetki pogotowia dla żywych.
Prezes Australian Funeral Directors Association, Darren Eddy, powiedział, że pracownicy kostnicy używali już sprzętu ochronnego, w tym okularów, podczas obchodzenia się z ciałem. Ale pandemia może zmienić publiczne oblicze biznesu.
Ze względu na ograniczenia dotyczące dużych zgromadzeń, Eddy powiedział, że firmy pogrzebowe mogą być zmuszone do nagrań wideo, aby przyjaciele zmarłego mogli oglądać wydarzenie online na domowych komputerach.
Profesor Collignon powiedział, że odwołanie dużych wydarzeń może być właściwe w przypadku pandemii. Powiedział jednak, że władze powinny wziąć pod uwagę nie tylko dotkliwość wirusa, ale także prawdopodobieństwo jego rozprzestrzeniania się.
Podczas gdy szczepy ptasiej grypy miały śmiertelność sięgającą 40 procent, ponieważ nie rozprzestrzeniały się łatwo, nie byłoby potrzeby odwoływania meczu piłkarskiego, powiedział.
Rzeczniczka Rady Miasta Melbourne powiedziała, że w przypadku wybuchu poważnej choroby lub grypy rada przyjmie wskazówki od rządu stanowego. W „mało prawdopodobnym” lokalnym przypadku Eboli, wydział zdrowia Victorii powiedział, że główna odpowiedź będzie pochodzić od służby zdrowia i lekarzy.